Kiedy ja chodziłem do przedszkola na początku lat 80-tych i do podstawówki na przełomie lat 80-tych i 90-tych, to nauczyciele zawsze udawali, że nie widzą jak cała grupa dzieci znęcała się nad jednym dzieckiem
Czy obecnie, po 40 latach, nadal jest tak samo, czy coś się zmieniło?
Zawsze dziwiło mnie, czemu ludzie mają wrażliwość dla zwierząt i dlatego nie jedzą mięsa, albo uważają za niedopuszczalną zbrodnie patrzenie się zbyt długo przez mężczyznę na kobietę w autobusie, ale nie mają wrażliwości na cierpienie dzieci, które z rąk innych dzieci są maltretowane i niszczone na całe życie
|