Piątek, 7 listopada 2025
redaktor działu Nauka, Klimat i Zdrowie
Różnie można oceniać Leszka Millera, byłego premiera i lidera SLD, ale jego bon moty wciąż się świetnie nadają do komentowania bieżącej polityki. Dzisiaj aktualne są zwłaszcza te dwa: "pan jest zerem, panie Ziobro" oraz "prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, a jak kończy". 

Lider Solidarnej Polski, były prokurator generalny i minister sprawiedliwości – podobnie jak wcześniej jego partyjny kolega Marcin Romanowski – uciekł na Węgry przed zaplanowanym na dzisiaj głosowaniem w Sejmie nad uchyleniem mu immunitetu i zgodą na jego aresztowanie. 

"Były delfin PiS, były polski szeryf miał dziś do wyboru: zostać bohaterem albo tchórzem. Wybrał to drugie, grzebiąc chyba nie tylko swoją polityczną karierę" – komentuje Bartosz Wieliński.

Vox populi także surowo ocenia Ziobrę. Według raportu Europejskiego Kolektywu Analitycznego Res Futura, aż 96 procent internetowych komentarzy na jego temat ma wydźwięk negatywny. Byłego ministra sprawiedliwości internauci nazywają "miękiszonem", "tchórzem" i "symulantem", zarzucając mu unikanie odpowiedzialności pod pretekstem choroby. 

Tymczasem nowy patron Ziobry – premier Viktor Orban – poleciał za ocean i jutro będzie namawiać Trumpa do zniesienia sankcji wobec Rosji. Chce także doprowadzić do spotkania prezydenta USA i Władimira Putina w Budapeszcie. Niewykluczone, że to mu się uda, co będzie ciosem w spójność Zachodu i kolejnym prezentem dla Kremla – pisze Michał Kokot. 

Za oceanem sporo się teraz dzieje. Z jednej strony Elon Musk, którego akcjonariusze właśnie namaścili na pierwszego bilionera świata. Z drugiej nowojorczycy, którzy wybrali burmistrza z programem "opodatkować bogatych"

Ameryka staje się coraz bardziej podzielona, a może także zagubiona. Jak zauważa Robert Stefanicki, być może obserwujemy właśnie przebiegunowanie geopolityczne świata, w którym Stany Zjednoczone tracą przewagę w sferze miękkiej siły - wpływów kulturowych, technologicznych i narracyjnych - na rzecz Chin.

W "Wysokich Obcasach" polecam rozmowę z Martą Lorczyk, która – żyjąc z dystrofią mięśniową – patrzy na projekty ustawy o asystencji osobistej z perspektywy własnych doświadczeń. Sejm wkrótce będzie je rozpatrywał, a środowisko osób z niepełnosprawnościami proponuje ważne poprawki. 

Zajrzyjcie także do tekstu Tomasza Ulanowskiego. "Sprzątanie liści to objaw jesiennego obłąkania. Przestańcie to robić, do cholery!" – pisze nasz dziennikarz od klimatu i przyrody. I trudno się z nim nie zgodzić. 

A na dobranoc weźcie sobie do serca słowa Daniela Erichsena, eksperta od zaburzeń snu: im bardziej próbujesz zasnąć, tym gorzej to wychodzi. Więc odpuść. I śpij spokojnie.
To dzięki osobom, które subskrybują Wyborcza.pl, możemy tworzyć nie tylko ten newsletter, ale też reportaże, wywiady i śledztwa. Dziękujemy! Jeśli jeszcze nie masz prenumeraty cyfrowej, sprawdź aktualne promocje TUTAJ.
TEMATY DNIA
NIE PRZEGAP
PODCAST