- Sztuka stała się czymś, co ma rozjaśnić nam życie, jakoś je upiększyć. Tłumaczy zjawiska, które zachodzą w skomplikowanym świecie, formatuje produkty. Przestała być alternatywą do rzeczywistości, przestała inspirować - mówi Michał Borczuch, reżyser 'Piramidy zwierząt'. Premiera spektaklu 15 listopada w Narodowym Starym Teatrze. |