Cześć, tu Daniel Jankowski! 


Bitcoin ponownie osunął się w okolice 98 000 USD po fali likwidacji długich pozycji, co wywołało skok zmienności i przesunęło uwagę inwestorów na strefy niskiej płynności. 


W ciągu doby (między 12 a 13 listopada) zlikwidowano ponad 680 mln USD, głównie z pozycji long, a sam BTC odpowiadał za ponad 160 mln USD przymusowych zamknięć. 


Jednocześnie długoterminowi posiadacze sprzedali w ostatnich 30 dniach około 815 000 BTC. To największa dystrybucja od początku 2024 roku, zwykle obserwowana w okolicach lokalnych szczytów rynkowych.


Na pogorszenie nastrojów wpływa również środowisko geopolityczne. Rosnące napięcia handlowe między USA a Chinami, niepewność dotycząca sankcji w sektorze technologii oraz niestabilność na rynkach energii sprawiają, że globalni inwestorzy ograniczają ekspozycję na ryzykowne aktywa. Dodatkowo banki centralne pozostają ostrożne – część gospodarek sygnalizuje powrót presji inflacyjnej, a to osłabia narrację o szybkim luzowaniu polityki monetarnej.


W efekcie Bitcoin trafia na rynek, który jest jednocześnie obciążony wysoką dźwignią, dużą podażą od doświadczonych inwestorów oraz zwiększoną globalną niepewnością. 


Utrzymanie strefy 98 000–100 000 USD staje się kluczowe – jej utrata mogłaby otworzyć drogę do głębszej korekty, zanim pojawi się bardziej zdecydowany popyt.


Zapraszam do dalszej części newslettera, w której znajdziesz więcej wiadomości ze świata kryptowalut i nie tylko.








 








Zanim przejdziemy dalej, zapraszam do zapoznania się z ostatnimi materiałami z kanału YouTube Instytutu Kryptografii 


Ekstremalny strach na rynku KRYPTO, złoto i srebro biją rekordy – co robić z kapitałem? Analiza BTC


Rząd Stanów Zjednoczonych wznawia działalność, dolar szykuje się do kolejnego ruchu, a Bitcoin leci na pysk i zahacza o ekstremalny strach. ETF-y na BTC i ETH notują odpływy, Michael Burry zamyka fundusz i tłumaczy „short za miliard” na Nvidię i Palantir, a na rynku coraz głośniej mówi się o nadchodzącej globalnej recesji i możliwej bessie w krypto.

W tym nagraniu pokazuję, gdzie naprawdę jesteśmy w cyklu na końcówce 2025 roku i co z tego wynika dla Bitcoina, altcoinów, złota, srebra i dolara. Łączę analizę techniczną (market structure, money flow, dominacja BTC, others) z makro i cyklicznością (decyzje Fedu, inflacja, płynność po odmrożeniu rządu USA, potencjalny dodruk w kolejnych miesiącach).








 








Aktualny odczyt indeksu Fear & Greed dla Bitcoina wynosi 16 punktów, co oznacza stan skrajnego strachu. Wskaźnik na tarczy przesunął się wyraźnie w czerwony obszar, pokazując, że inwestorzy są wyjątkowo ostrożni i niechętni do podejmowania ryzyka. Co więcej, wartości historyczne potwierdzają, że nastroje pogarszały się z tygodnia na tydzień – miesiąc temu rynek był jedynie „w strachu”, a teraz utrzymuje się wyraźnie głębsza faza paniki.


Na taki sentyment wpływają nie tylko wydarzenia na rynku kryptowalut, ale też szersza sytuacja geopolityczna.W takich warunkach inwestorzy wybierają zachowawcze podejście, ograniczają dźwignię i częściej realizują zyski lub straty. 


Skrajny strach nie wyklucza jednak możliwości dynamicznych odbić – historycznie podobne odczyty często pojawiały się w pobliżu ważnych dołków rynkowych. Jednak aby nastroje mogły się poprawić, rynek potrzebuje zarówno stabilizacji cen, jak i uspokojenia na globalnej scenie politycznej.







alternative.me — stan na 14.11.2025 r.



Globalny rynek kryptowalut znajduje się w fazie mocnej korekty. 


Całkowita kapitalizacja rynku spadła do około 3,38 bln USD, co oznacza 5,6% spadku w ciągu ostatnich 24 godzin. Jednocześnie rośnie aktywność inwestorów — dobowy wolumen handlu przekracza 253 mld USD, co jest typowe dla okresów wzmożonej zmienności i nerwowej reakcji rynku.


Większość czołowych projektów notuje spadki:

  • Bitcoin (BTC) kosztuje około 97 513 USD, spadając o 5,8% w skali doby, choć ostatnia godzina przyniosła niewielki, techniczny wzrost. Jego wykres 7-dniowy pokazuje wyraźny trend spadkowy.

  • Ethereum (ETH) wyceniane jest na 3232,79 USD i traci aż 8,6% w ciągu 24 godzin, co czyni go jednym z głównych przegranych dnia.

  • BNB notuje cenę 924,99 USD i również spada (-4,1% w ciągu doby).
    Solana (SOL) spada jeszcze wyraźniej — do 143,23 USD, co oznacza dzienny spadek 8,9%.

  • XRP (2,31 USD) także znajduje się w trendzie spadkowym, tracąc 7,1% w ciągu 24 godzin.

Wszystkie te projekty mają wykresy 7-dniowe wyraźnie skierowane w dół, co potwierdza szerszą słabość rynku.


Rynek kryptowalut jest obecnie w fazie wyraźnej wyprzedaży, z mocną dominacją czerwieni wśród największych projektów. Wzrosty widoczne są niemal wyłącznie wśród niszowych tokenów, a ich skala nie zmienia ogólnego obrazu słabości całego sektora.


Kapitalizacja spada, wolumen rośnie, a wykresy wskazują na utrzymujące się nastroje risk-off — typowe dla momentów silnej niepewności i kapitulacji inwestorów krótkoterminowych.







coingecko.com - stan na 14.11.2025 r.



ETF na XRP bije rekordy debiutu, ale …


Nowy ETF na XRP od Canary Capital zanotował najwyższy wolumen debiutu spośród ponad 900 funduszy uruchomionych w 2025 r. XRPC osiągnął 26 mln USD obrotu w pierwszych 30 minutach i 58,6 mln USD do końca sesji, przy napływach sięgających 245 mln USD. Minimalnie wyprzedził tym samym debiutujący wcześniej ETF Solany od Bitwise.


Analitycy podkreślają, że XRPC przyciąga głównie inwestorów instytucjonalnych szukających regulowanej ekspozycji na XRP bez konieczności bezpośredniego zakupu kryptowaluty. Crypto-ETF-y od dwóch lat regularnie przebijają oczekiwania tradycyjnych finansów.
















Mimo udanego startu ETF-u, cena XRP spadła o ponad 5% w ostatniej dobie, w ślad za ochłodzeniem całego rynku. Jednocześnie oczekiwania na IV kwartał 2025 pozostają optymistyczne — malejąca podaż na giełdach i rosnące zainteresowanie instytucji mogą wspierać przyszłe odbicie.
















Ethereum próbuje ustabilizować się po długim okresie spadków


Choć przez większość miesiąca rynek nie wykazywał wyraźnej siły. Teraz jednak widać pierwsze oznaki poprawy nastrojów. Duzi posiadacze, którzy zwykle nadają ton rynkowi, ponownie zaczęli agresywnie kupować – adresy mające od 1 do 10 mln ETH zgromadziły w ciągu kilku dni około 460 tys. ETH, warte ponad 1,6 mld dolarów. Taka skala zakupów sugeruje, że traktują obecne ceny jako okazję i liczą na odbicie.


Równocześnie maleje presja sprzedażowa ze strony długoterminowych inwestorów. Dane wskazują, że coraz mniej „starych” monet wraca do obiegu, co zwykle oznacza, że posiadacze z dużym stażem wolą czekać niż realizować zyski lub straty. To ważne, bo właśnie ich sprzedaż często napędza głębsze spadki. Teraz rynek dostaje przestrzeń do stabilizacji, a połączenie mniejszej podaży i rosnącej akumulacji tworzy korzystne warunki dla ewentualnego zwrotu trendu.


Grayscale składa wniosek o IPO – firma szykuje się do wejścia na giełdę


Grayscale Investments oficjalnie zgłosiło do SEC plan przeprowadzenia IPO, potwierdzając przygotowania do debiutu giełdowego. To jedno z najgłośniejszych wydarzeń w sektorze krypto, biorąc pod uwagę skalę firmy zarządzającej dziesiątkami miliardów dolarów w funduszach i ETF-ach.


Debiut ma zależeć od warunków rynkowych i zgód regulatora. Po złożeniu poufnego S-1 w lipcu analitycy oceniają, że notowanie może nastąpić pod koniec 2025 lub na początku 2026 roku, a potencjalna wycena spółki szacowana jest na 30–33 mld USD.

















IPO wpisuje się w rosnącą falę wejść na giełdę firm kryptowalutowych, takich jak Circle czy Gemini, jednak to Grayscale przyciąga największą uwagę. Rynek czeka teraz na pełną dokumentację S-1 i dalsze decyzje SEC.

















To tyle! - jeśli chodzi o newsy ze świata krypto. 


Zapraszam Cię teraz do naszego rozkładu jazdy.