Bruksela bierze się za chińszczyznę
97 proc. Według wyników najnowszej kontroli tyle kosmetykówz chińskich tanich platform zawierało substancje szkodliwe dla zdrowia. - Kupowanietakich towarów to poważne ryzyko – powiedział w poniedziałek Michael McGrath,unijny komisarz ds. praworządności i ochrony konsumentów. I zapowiedział, że wprzyszłym roku KE przygotuje pakiet przepisów, by położyć kres nieuczciwympraktykom chińskich firm takich jak Shein czy Temu.Cła to jedno. Ale KE szykuje również pakiet innychrozwiązań. Jakich? Czytaj w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”.