To
historia pełna rodzinnych meandrów z upadkiem firmy, potężnych lichwiarzem i śmiercią w tle. A kończy się oczywiście na pieniądzach, które pan Marek musi zapłacić za to, że był zameldowany w nieruchomości, choć w niej nie mieszkał.
Sprawa przez lata była tolerowana, ale
syn lichwiarza doszedł do wniosku, że czas wyrównać rachunki z rodziną, która od lat mieszkała w przejętym przez jego ojca domu.W sukurs jego żądaniom poszedł też sąd. Pan Marek szuka jednak ratunku od płacenia dziesiątek tysięcy złotych. Opowieści wysłuchała Justyna Sobolak.
W amerykańskiej odysei Trumpa obserwujemy zaś, jak prezydent daje nura pod wodę. A konkretnie na oceaniczne głębiny, gdzie Donald Trump chce wydobywać surowce krytyczne.
Głębie oceaniczne to jednej z najsłabiej poznanych dotąd ekosystemów. A tak się składa, że d
osłownie na wyciągnięcie ręki leżą tam złoża manganu, i innych metali ziem rzadkich. Rękę na pulsie trzyma Andrzej Kublik.