Witam. Normalni ludzie najpierw się zako...ą, a dopiero w trakcie zakochania oni chcą związku. A jeśli uczucie nie przyjdzie, to oni zaczynają chcieć związku z przyczyn typu chęć dzieci, chęć ustatkowania się, chęć pójścia na swoje, żeby mieć dla kogo się dorabiać majątku, z powodu presji społecznej lub ambicji, we dwoje łatwiej (bo np. dwie pensje) itp.
A ja? Ja bym chciał związku tylko z powodu samotności i pamięci o tym, co się czuje w trakcie zakochania. Również presja wieku się we mnie odezwała około rok temu (ja wkrótce będę miał 40 lat).
"Każdy chce kochać i być kochanym" – problem w tym, że to powiedzenie może dotyczyć również ludzi uważanych za nieodpowiednich do miłości i/lub przyjaźni.
|