Klientów było bardzo dużo, zawsze po numerku mówili wszystko super, tylko wacek mu nie staje, ale jak mu miał stawać jak on cały czas żarł fetę. W mieście zrobił się rozpoznawalny, klienci przychodzili i mówili że chcą do tego wysokiego z opadłym wackiem. I taką właśnie dostał ksywę Wacek.
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Forum 'Życie uczuciowe'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.