| Połowa moich znajomych złapała jakieś przeziębienie - kichają, kaszlą, smarkają, czasem gorączkują. Pogoda sprzyja infekcjom, nadchodzi szczyt przeziębień, zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. Jak wesprzeć własną naturalną odporność? Szczepionki to nie wszystkoJedyną skuteczną i bezpieczną metodą zapobiegania chorobom zakaźnym są szczepionki - ale one stymulują odporność do walki tylko z określonymi patogenami. Jeśli zaszczepimy się na grypę czy Covid (co jest oczywiście bardzo zalecane), nie uchroni to nas przed innymi infekcjami dróg oddechowych. Warto wiedzieć, że w zakażaniu człowieka wyspecjalizowało się blisko 200 najprzeróżniejszych wirusów oddechowych. Pociąganie nosem, kichanie, kaszel, które prześladują nas od urodzenia do starości, są cechą charakterystyczną Homo sapiens. I na zdecydowaną większość z tych patogenów nie ma i raczej nie będzie szczepionek. Jak więc przygotować organizm do walki z nimi? Najpierw was rozczaruję – nie ma cudownej pigułki na podkręcenie naturalnej odporności. Ale zaraz pocieszę - nasz układ odpornościowy potrafi wytwarzać ogromną liczbę różnorodnych komórek, które potrafią skutecznie chronić nas przed każdym wirusem. Cała sztuka sprowadza się do tego, aby mu w tym nie przeszkadzać. 7 sprawdzonych sposobów wsparcia odporności Najlepszym sposobem wsparcia wrodzonej odporności jest więc unikanie rzeczy, które jej szkodzą.
Istnieją proste i praktyczne sposoby, aby nie osłabiać działania układu odpornościowego. Na nich jest opartych poniższych 7 zaleceń immunologów: - Unikaj palenia tytoniu, przyjmowania narkotyków, jak i nadmiernego i długotrwałego spożywania alkoholu. Tego nie trzeba wyjaśniać - mnóstwo badań pokazuje związek tych czynników z podatnością na infekcje.
- Wysypiaj się. Odpowiednia ilość snu działa cuda, a przewlekły deficyt snu mocno osłabia. Jak wynika z badań, osoby, które śpią sześć godzin na dobę lub mniej, są czterokrotnie bardziej narażone na przeziębienie w porównaniu z osobami, które śpią ponad siedem godzin.
- Dużo pij - oczywiście płynów bezalkoholowych. Na przykład wody. Płyny służą temu, żeby nawodnić śluzówkę. Bo jeśli ktoś ma suchą śluzówkę, to nie stanowi ona wystarczająco skutecznej bariery chroniącej przed wtargnięciem patogenów – wirusów czy bakterii. W zimie częściej przebywamy w klimatyzowanych pomieszczeniach, co sprzyja wysuszeniu śluzówek.
- Odżywiaj się tak, aby nie szkodzić florze bakteryjnej w jelitach. W jelitach jest dużo więcej komórek odpornościowych niż w pozostałych narządach wchodzących w skład układu immunologicznego, np. grasicy czy śledzionie! Tak więc nie opieraj diety na cukrach prostych i takich produktach, które bardzo szybko się trawią. Bakterie jelitowe potrzebują błonnika i złożonych węglowodanów. Karm je warzywami, owocami, kaszą, kiszonkami, pełnoziarnistym makaronem, brązowym ryżem, roślinami strączkowymi czy orzechami.
- Zadbaj o to, aby nie mieć niedoboru witaminy D. Jeśli często się przeziębiasz, warto zrobić badanie poziomu witamin D (to prosty test z krwi). Zdecydowana większość Polaków ma niedobór tej witaminy, która może regulować wrodzoną i nabytą odpowiedź naszego układu odpornościowego. Według najnowszych wytycznych dla mieszkańców Polski osoby dorosłe powinny suplementować witaminę D w dawce 1-2 tys. jednostek dziennie w okresie od października do kwietnia.
- Przebywaj na świeżym powietrzu co najmniej przez godzinę dziennie. To wystawia nas na światło Słońca, które stymuluje wytwarzanie witaminy D, a także zmusza nas do wysiłku. A już 20 minut marszu pobudza układ odpornościowy do wytwarzania związków przeciwzapalnych. Aktywność fizyczna sprzyja też bakteriom w jelitach, a także hartuje nasz organizm - tj. przyczynia się do lepszego ukrwienia skóry, błony śluzowej nosa i dróg oddechowych. Dzięki temu komórki układu odpornościowego mogą łatwiej i większej liczbie dotrzeć na pierwszą linię obrony przed zarazkami.
- Unikaj stresu. Hormony wydzielane przez organizm w czasie stresu - noradrenalina oraz kortyzol - upośledzają układ odpornościowy. Oczywiście nie da się całkowicie uniknąć stresu - chodzi o to, aby nie stał się w naszym życiu normą. Pomaga w tym dobra sieć wsparcia społecznego. Dbajmy o przyjaźnie i relacje z innymi!
| | | |
|